Składniki:
· 3 szklanki maki pszennej
· 6 łyżek cukru
· 1 cytryna
· 1 jajko
· 200 ml mleka
· ½ kostki drożdży
· 5 dag masła
· garść rodzynek (dałam dwie)
· 3 garstki płatków migdałowych
· 1 łyżeczka cynamonu (nie dałam)
· 2 – 3 jabłka
· sól
Wykonanie:
Rodzynki wcześniej namoczyć w alkoholu, ja zalałam rumem.
Zetrzeć skórkę z cytryny do ciasta.
Mleko podgrzać. Mąkę przesiać, wsypać pokruszone drożdże. Dodać 1 łyżkę cukru i 100 ml mleka, wymieszać. Zaczyn przykryć, odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce.
Masło stopić, przestudzić, wymieszać z pozostałym mlekiem, wlać do zaczynu. Dodać jajko, pół łyżeczki soli, 2 łyżki cukru oraz skórkę cytrynową. Całość wyrobić na gładkie ciasto, odstawić do wyrośnięcia. Następnie przełożyć do wysmarowanej tłuszczem formy. Poczekać aż ciasto znowu wyrośnie. Jabłka obrać, pokroić na cząstki, skropić sokiem z cytryny, ułożyć na cieście. Posypać migdałami, odcedzonymi rodzynkami, cynamonem.
Po całości posypać 3 łyżkami cukru. Piec w nagrzanym piekarniku do 175 st. C (dałam 180 st. C), około 40 minut. Po upieczeniu można posypać jeszcze cukrem pudrem.
Smacznego :)